Jeśli określasz się mianem miłośnika czekolady, myślisz pewnie, że próbowałeś już wszystkiego. Mlecznej, gorzkiej, białej, z bakaliami, orzechami, słodkimi nadzieniami, z wyższej i niższej półki cenowej. A czy słyszałeś o odmianie rubinowej? Jeżeli nie, czas to nadrobić i dowiedzieć się więcej o różowej słodkości, która podbiła światowe cukiernie. Przygotowaliśmy dla Ciebie kilka ciekawostek, które z pewnością będą niemałym zaskoczeniem!
Ruby chocolate powstała w 2017 roku w renomowanej szwajcarskiej firmie Barry Callebaut. Ich czekoladowe wyroby są znane na całym świecie i cieszą się nieposzlakowaną opinią wśród koneserów. Jest to niewątpliwy przełom w branży zajmującej się produkcją czekolady, gdyż ostatnie tak ważne wydarzenie miało miejsce aż 80 lat temu! Wtedy właśnie wymyślono i wprowadzono na rynek białe tabliczki. Obecnie powstają z nich inne przysmaki - np. praliny czy trufle. Ich cena jest przystępna, stąd spora popularność tego rodzaju smakołyków. Wróćmy jednak do najmłodszego dziecka sławnych chocolatiers. Wokół rubinowej odmiany wciąż unosi się aura tajemnicy, ponieważ producent do tej pory nie ujawnił wszystkich sekretów związanych z jej wytwarzaniem.
Zapytasz, jak to możliwe, że z ciemnego ziarna kakaowca uzyskuje się tak interesującą, różową barwę. Czy do mieszanki tłuszczu i masy kakaowej dodaje się jakiś sztuczny barwnik? Odpowiedź może Cię zaskoczyć, ale ruby chocolate uzyskuje się w całkowicie naturalny sposób. Producent nie podaje dokładnych proporcji poszczególnych składników. To na razie tajemnica, lecz na szczęście zdradził sekret, który wzbudzał największe emocje wśród konsumentów. Na niezwykły kolor czekolady wpływa fakt, że w procesie produkcji pomija się etap fermentacji ziaren. W kolejnym etapie są one zakwaszane i w rezultacie otrzymujesz pasteloworóżową słodką tabliczkę.
Jeśli nie miałeś jeszcze okazji skosztować ruby chocolate, musisz to koniecznie nadrobić. Nasza cukiernia może pochwalić się wysokiej klasy czekoladą rubinową. Wyprodukowana z ziaren pochodzących z odległych zakątków Ekwadoru, Ghany i Wybrzeża Kości Słoniowej, opakowana w elegancki kartonik jest znakomitym pomysłem także na prezent. Gdy rozpuścisz różową kostkę na języku, wyczujesz wyraźne owocowe nuty. Nieco kwaskowa, aksamitna konsystencja zapewni Ci orzeźwiające wrażenia, których do tej pory nie połączyłbyś z czekoladą. Dzięki tej lekkości nie powoduje mdlącego uczucia po zjedzeniu większej ilości. Uważaj, ruby chocolate wciąga!
Poza delektowaniem się pojedynczymi kostkami z tabliczki możesz swobodnie używać różowej czekolady do przygotowania innych słodkości. Jej niecodzienna barwa sprawia, że cukiernicy chętnie wykorzystują ją do dekoracji. Spróbuj tego samego w domowej kuchni. Rozpuść odpowiednią ilość w kąpieli wodnej lub w gorącej śmietance, a otrzymasz polewę do tortu w niezwykłym kolorze. Piorunujący efekt murowany!
Jeśli chcesz udekorować ciasta, tarty lub inne desery, np. mus czekoladowy, zetrzyj różową tabliczkę na tarce. Rubinowe wiórki stworzą ciekawy kontrast oraz sprawią, że Twoje wypieki i słodkości będą prezentować się wyjątkowo apetycznie. Kolejny pomysł to własnoręcznie przygotowane praliny, które oblejesz różową polewą. Udekoruj je dodatkowo złotym pyłkiem cukierniczym.
Wyobrażasz sobie ten bajkowy efekt? Na urodzinowe przyjęcie będą jak znalazł, a gdy podarujesz je komuś w prezencie, możesz liczyć na zachwyty ze strony obdarowanego. Baw się kolorem i eksperymentuj z ruby chocolate, gdy tylko przyjdzie Ci ochota!
A na koniec - coś specjalnego. W Cukierniach Sowa znajdziesz bogatą ofertę galanterii czekoladowej, która zadowoli podniebienie amatorów tych wyjątkowych słodkości. Jeśli i Ty się do nich zaliczasz, odwiedź nas, gdy będziesz w pobliżu i wybierz coś dla siebie. Pudełko kolorowych pralin to świetny pomysł na prezent w niewygórowanej cenie, który sprawdzi się przy każdej okazji. Nie zapomnij również o tabliczce ruby chocolate!